Nie bądź gapa i migaj jak trzeba!
Złośliwe powiedzenie mówi, że jeśli blondynka włącza wycieraczki w słoneczny dzień, to znaczy, że będzie skręcać.. A tak bardziej na poważnie, to choć my-kierowcy wiemy jak ważne są światła mijania i ich poprawne używanie, to często zachowujemy się jak typowa blondynka. Poniżej 3 najczęstsze błędy. Sprawdź ile z nich popełniasz.
Za późne włącznie świateł mijania.
Sygnalizacja świetlna jak sama nazwa wskazuje powinna pokazać pozostałym uczestnikom ruchu, że planujesz wykonać manewr wyprzedzania, skręcania czy omijania. Włączenie świateł w momencie gdy już wykonujesz tę czynność mija się z celem, ponieważ nie dajesz już czasu na ewentualną, potrzebną reakcję. Pamiętaj aby światła mijania uruchamiać chwilę przed dokonaniem manewru.
Za wczesne..
Nadgorliwość gorsza od faszyzmu! Także jeżeli użyjesz sygnalizacji świetlnej na długo przed planowanym manewrem, możesz nie tylko zmylić, ale i mocno zirytować innych kierowców. Do tego spowodujesz, że jeśli przez dłuższy czas poruszasz się blisko innego pojazdu, to ten przestanie po jakimś czasie reagować na wysyłane przez ciebie sygnały. Gdy kolejny raz uruchomisz światła mijania już nie zareaguje, co może doprowadzić do kolizji.
Brak!
Największy grzech zostawiamy na koniec. Brak używania świateł mijania to nie tylko nieodpowiedzialne zachowanie na drodze, ale i wykroczenie zagrożone mandatem! Migaj kiedy trzeba aby nie tylko chronić swoje życie i zdrowie, ale i nie uszczuplić zasobów portfela.